poniedziałek, 27 października 2014
Coś...
Czasu jakoś ostatnio mało, strasznie mało - i da rady zrobić wszystkiego co się zaplanowało. Ale w weekend udało mi się skoczyć pudełko na pierścienie do serwetek (chociaż z pierścieniami to jestem daleko w lesie)
Coś na kawę i coś na herbatę
No i jeszcze sowy, czyli szkatułka do wszystkiego
Dziwnie bez chustecznikow...
Ale tak jakoś ostatnio się składa że mogę się rozłożyć z "warsztatem" tylko w weekend i dlatego to tyle schodzi. Było tez parę innych rzeczy ale tak szybko mnnie opusciły ze nie dążyłam zrobić zdjęć
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńJakie cuda. Ta z filiżanka gorącej kawy jest rewelacja.
OdpowiedzUsuńKawa i herbata - cudenka!!!! Az ide sobie cos zaparzyc......
OdpowiedzUsuńMikołaje są uroczy ! No i sowy oczywiście też :)
OdpowiedzUsuńOjej, wszystkie są takie urocze, każda jedna piękniejsza :)
OdpowiedzUsuńPiękne te pudeleczka!
OdpowiedzUsuńA ja to pudełeczko z filiżanką kawy mam ;) jest cudne!!! Szkoda, że poleci w świat :(
OdpowiedzUsuńOjoj śliczności to pudełeczko świąteczne:) cudnie kochana:)
OdpowiedzUsuńAle śliczne! Ta z kawa jest najlepsza!
OdpowiedzUsuńA ja zachwycam się sowim pudełkiem
OdpowiedzUsuń