Koleżanka poprosiła o 2 szkatułki - niby w tym samym klimacie a jednak inne. W wakacje pojadą do Rosji. A mi oczywiście jedną udało się skończyć a z drugą mam pod górkę.
No i przeprosiłam się z chustecznikiem. Też na zamówienie , tym razem miejscowe.
Faktycznie klimatyczni; lawendowy chustecznik zachwycił mnie obsolutnie:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wow kochana same śliczności a ten twój chusteczniczek cudowny :D
OdpowiedzUsuńChustecznik jest obłędny! Piękny motyw ten lawendowy! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń