Dawno dawno temu .... jak zaczynałam przygodę z decou namiętnie obdarowywałam moją koleżankę szkatułkami z motywem stokrotek, potem doszedł wieszak, no brak było tylko chustecznika. Po tylu latach ciężko było o taki sam wzór, więc musiałam wygrzebać gdzieś w resztkach i no "starałam się" popełniać te same błędy co 10 lat temu - :-)ale jest!
całkiem fajnie wyszedł, te spękania bardzo mi się podobają
OdpowiedzUsuńBardzo fajny chustecznik
OdpowiedzUsuńbardzo ładny, sliczne te stokroty.
OdpowiedzUsuńŚliczny! Widzę, że efektownie wygląda chustecznik tylko z samą serwetką.:)
OdpowiedzUsuńPiękny!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNo to właśnie ja jestem posiadaczką tego cuda. Jest przepiękny i faktycznie po tylu latach idealnie dopasowany do: 3 skrzyneczek, wieszaczka, pudełka na karty do gry i butelki. Jeszcze raz ogromnie Ci dziękuję.
OdpowiedzUsuńa tak.... była jeszcze tacka... i świeczka ;)
Usuńbardzo sympatyczny :-)
OdpowiedzUsuńPrzecudnaśny:))
OdpowiedzUsuńStokrotki zawsze i wszędzie pasują, są skromne i śliczne jednocześnie.
Pozdrawiam
P.S. Napisałam
Cudny! Przepiękny ten chustecznik. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrześliczny chustecznik! Te kwiatki są naprawdę piękne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i witam w gronie obserwatorów mojego bloga :-)
Chustecznik przepiękny. znajoma na pewno będzie zadowolona:-)
OdpowiedzUsuńPiękny stokrotkowy chustecznik:)
OdpowiedzUsuń