środa, 20 maja 2015

Żeby nie było...

że robię tylko chusteczniki, to dziś pokaże 2 szkatułki - pierwsza była dla malutkiej Nikoli


a druga - lawendowa dla starszej pani, chociaż lawenda jest ponad czasowa i bywało ze młodszym paniom też motyw przypadał do gustu

12 komentarzy:

  1. Rewelacyjne. I te kolory. Każda jest inna i każda jest piękna. Pozdrawiam Spóźnione życzenia urodzinowe - samych pogodnych w życiu chwil.

    OdpowiedzUsuń
  2. nareszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Piękne! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Obie wersje bardzo ładne, ale szkatułka dla Nikoli, raczej jej kształt, czyli wystający spód i wystający wierzch pokrywy jest taki "inakszy", dzięki temu oryginalny.)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obie obdarowane dziewczyny, na pewno będą zadowolone :)

    OdpowiedzUsuń
  5. obie są prześliczne, bardzo mi się podobają

    OdpowiedzUsuń
  6. ja bym capnęła lawendową a Nasza Babcia- z dziewczynką, bo lubi takie klimaty ;-D

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne! Szczególnie ta druga mi się podoba. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne pudełka. Spękania ślicznie Ci wyszły . :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zrobiłaś śliczne szkatułki :).

    Jeśli chodzi o babkę tulipan, to zapodziałam gdzieś przepis ale jak tylko znajdę, to Ci podeślę :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładne. Lawendowa przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oszałamiająco Ci to wyszło! Zwłaszcza lawendowa mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń